Data modyfikacji: Wtorek, 11.04.2023

Nokian WR D4 - jedna z najlepszych opon zimowych w Polsce

Autor: Łukasz Wulkanista

Poniższa prezentacja dotyczy modelu WR D4. Zobacz również nowość firmy Nokian na sezon zimowy 2019/20 czyli model WR Snowproof.

Sprawdzimy dzisiaj czy Nokian WR D4 faktycznie zasługuje na miano jednej z najlepszych opon zimowych na sezon 2016/17. Fiński producent opon z siedzibą w mieście Nokia nie raz zaskakiwał już kierowców z całego świata swoimi produktami. Przez ponad trzy ćwierćwiecza działalności na rynku ogumienia samochodowego firma nigdy nie zwolniła tempa. Sławę przyniosła jej już pierwsza w historii opona zimowa, jednak to nie wystarczyło. Celem kolejnych właścicieli fińskich zakładów było tworzenie zimówek, które nie będą miały sobie równych. Wreszcie, po 80 latach wzmożonych wysiłków najznakomitszych inżynierów i kilku pokoleń robotników powstały opony zimowe Nokian (czyt. Nokien, Nokjen) WR D4 - niezawodne, supernowoczesne, pierwsze w historii zimówki z oceną „A” za jazdę na mokrej nawierzchni. Zdaniem wielu kierowców Nokian Tyres w produkcji opon osiągnęło już wszystko, co było do osiągnięcia. Jedno jest pewne: jeśli ktoś może jeszcze pobić skandynawską markę, to – jak już nie raz w historii – będzie to samo Nokian Tyres.

Dla kogo przeznaczony jest model WR D4?

Duży zakres rozmiarów, w których dostępny jest nowy model Nokiana (od 14 do 20 cali), jasno naświetla obraz potencjalnego klienta w/w bieżnika. Nokiany WR D4 to opony stworzone z myślą o autach kompaktowych oraz małych SUV-ach. Nie ma żadnego znaczenia czy pokonujemy długie autostradowe trasy czy jeździmy po mieście. Opony te świetnie sprawdzą się również na zaśnieżonych górskich terenach pełnych zakrętów, zjazdów oraz wzniesień. Finowie nieprzypadkowo są mistrzami produkcji zimowych opon. Trudny, mroźny klimat, z jakim przyszło im się zmagać, zmusił ich do poszukiwania rozwiązań, które pozwoliłyby na bezpieczne, komfortowe, a przy tym dynamiczne prowadzenie samochodów. Nokian Tyres, które w obecnym kształcie istnieje wprawdzie dopiero od 1988 roku, posiada jednak więcej niż 80 lat doświadczenia w wytwarzaniu ogumienia na lokalny rynek. Pozwoliło to gruntownie poznać potrzeby najbardziej wymagających kierowców. Wiedza, doświadczenie i niemal pedanteryjna dokładność, dały życie temu wyjątkowemu pod każdym względem modelowi. Oto jakie rozwiązania pozwoliły na technologiczny i sprzedażowy sukces WR D4.

Nokian WR D4 / popularne rozmiary:

Poniżej lista najpopularniejszych wariantów, prowadzących do podstron produktów (modelu WR D4) zawierających wszystkie niezbędne informacje dotyczące konkretnego rozmiaru opony (etykieta, opinie, gwarancja, cena).

Rant ochronny, wzmocnienie XL oraz Run Flat

Opony Nokian WR D4 produkowane są w 61 rozmiarach oraz wariantach. Mówiąc o tych drugich, mam na myśli różne indeksy prędkości i nośności, zastosowane technologie - ranty ochronne, run flat oraz wzmocnienia. Cztery spośród wszystkich rozmiarów, na dzień dzisiejszy mają ograniczoną dostępność. Nie wiem z czego może ona wynikać, ale zakładam, że mowa o mało popularnych rozmiarach. Zdecydowaliśmy się na zaprezentowanie 31 najpopularniejszych rozmiarów opon Nokian WR D4, po to by ułatwić wyszukanie właściwego wymiaru. Uznałem, iż łatwiej będzie odnaleźć go spośród 30 pozycji, niżeli spośród 60. Ranty ochronne mają te rozmiary, których drugi parametr (profil) jest co najwyżej równy 50% szerokości opony. 19 rozmiarów to opony wzmacniane - oznaczone skrótem XL (Extra Load). Cztery rozmiarówki doczekały się technologii run flat: 195/55 R16 i 205/60 R16 i 205/50 R17 i 205/55 R16. Gdyby zastosować zasadę Pareta dla wpływu rozmiaru na ilość sprzedaży oraz zainteresowanie, zestawienia wskazywałaby jasno, że po 6 najpopularniejszych rozmiarów sięga, aż 80% wszystkich kierowców wybierających Nokiana WR D4. I tak faktycznie mogłoby być. Rozmiarami tymi były by, a w zasadzie są:

195/65 R 15
205/55 R 16
205/60 R 16

215/60 R 16
215/55 R 17
225/50 R 17

Nowe rozwiązania oraz technologie

W akapicie tym opiszę pokrótce parametry opony, zastosowane rozwiązania oraz wykorzystane technologie i nowatorskie systemy. Opona WR D4 została wyposażona w agresywny, kierunkowy wzór bieżnika, który kształtem przypomina strzałę. Nie powstał on jednak tylko po to, by wywołać oszałamiający efekt estetyczny. Każdy rowek, każdy blok i każda lamela, zanim znalazły się na oponie, zostały gruntownie przemyślane i przeanalizowane komputerowo. Technologię, na której opiera się ten projekt, fińscy naukowcy nazwali Nokian Block Optimized Siping (zoptymalizowane lamele bloku Nokian). Dzięki jej zastosowaniu wyraźnie zwiększono przyczepność, poprawiono prowadzenie i skrócono hamowanie na każdym rodzaju nawierzchni, co dało WR D4 zwycięstwo i wysokie pozycje w niejednym liczącym się teście. Model nie uzyskałby jednak najwyższych ocen, gdyby nie umożliwiające precyzyjne prowadzenie żebro centralne (Steering Precision Rib). Dla jeszcze lepszego efektu na ośnieżonych drogach, po jego obu stronach rozmieszczone są dwa rodzaje bloków: małe (Snow Performance Blocks) oraz sztywne z lamelami, których głębokość jest tym mniejsza, im dalej znajdują się od środka (Stiff Handling Blocks). Jeśli natomiast przyjrzymy się dobrze bokom bloków barku, dostrzeżemy tam ostre skosy, które zapewniają jeszcze lepszą przyczepność na śniegu i bezproblemowe wchodzenie w zakręty, a wszystko to dzięki technologii Deep Snow Booster.

Większe bezpieczeństwo na mokrych drogach to efekt kilku różnych rozwiązań, m.in. skosu z tyłu bloku (Slush Blower), który skutecznie usuwa spod kół wodę i błoto pośniegowe, a także polerowanych rowków, które wspomagają walkę z jej nadmiarem. Wreszcie wspomnieć trzeba o zoptymalizowanej mieszance surowcowej Nokian Twin Trac Silica, na bazie której powstał bieżnik WR D4. W jej skład wchodzą: kauczuk, krzemionka oraz olej rzepakowy, które w odpowiednich proporcjach gwarantują niskie opory toczenia, optymalną elastyczność, najwyższą przyczepność oraz ekstremalnie niskie zużycie paliwa i wysoką odporność na ścieranie bieżnika. Tym samym Nokian Tyres stworzyło doskonały produkt, który dodatkowo nie obciąża zbytnio budżetu, jeśli weźmiemy pod uwagę wydłużony okres eksploatacji.

Testy i opinie kierowców

Opona zimowa Nokian WR D4 zwyciężała lub zdobyła wysokie pozycje w wielu testach ogumienia samochodowego. Na koncie ma już 14 wyróżnień w testach opon zimowych i to już w pierwszym sezonie w którym trafiła do sprzedaży. Dodam tylko że, nie jest to, jak mogłoby się wydawać, takie łatwe w realizacji. Można by policzyć na palcach jednej ręki, opony którym udało się osiągnąć tak wiele, już w pierwszym swoim sezonie. Do swojego poprzednika WR D3 trochę jeszcze mu brakuje, ale wiele wskazuje na to ze WR D4 jeszcze lepiej zapisze się w kartach pamięci branży oponiarskiej. Poniżej lista aktualnych na wrzesień 2016 roku wyników testów opon zimowych. Kiedy tylko pojawią się wyniki kolejnych rankingów, oczywiście poniższa tabela zostanie zaktualizowana. Jeżeli natomiast chodzi o opinie to część wniosków na temat tego czy warto kupować model WR D4, można już wyciągnąć po przeczytaniu tego wpisu do samego końca. Reszta opinii w komentarzach artykułu. Chcesz wypowiedzieć się na temat Nokiana WR D4? Zostaw swoją wypowiedź lub opisz spostrzeżenia z jazdy.

Nazwa testu	Rok	Miejsce / Ocena
ADAC 185/65 R15	2016	3 miejsce / Szczególnie polecana
ADAC 225/45 R17	2016	6 miejsce / Polecana
Auto Bild 205/55 R16	2016	7 miejsce / Polecana
Auto Express 205/55 R16	2016	2 miejsce / Perfekcyjna
Autoklub České Republiky 205/55 R16	2016	4 miejsce / Szczególnie polecana
AutoMotorSport 215/60 R17	2016	2 miejsce / Świetna
GTÜ 205/55 R16	2016	2 miejsce / Szczególnie polecana
Auto Bild Belarus	2015	1 miejsce / Szczególnie polecana
GTÜ Gesellschaft	2015	Wyróżnienie / Opona polecana
AUTO MOTOR UND SPORT	2015	6 miejsce / Opona dobra
Auto Centre	2015	1 miejsce / Bardzo polecana
Autozeitung	2015	2 miejsce / Bardzo polecana
ARBÖ Autoclub Österreich	2015	Wyróżnienie / Opona polecana
Sportscars	2015	5 miejsce / Opona bardzo dobra

Data i rok produkcji

Po lekturze tego akapitu dowiesz się gdzie produkowane są opony Nokian WR D4 oraz kiedy rozpoczęła się ich seryjna produkcja. Zatem, produkcja opon zimowych WR D4 rozpoczęła się w 2015 roku. Są to stosunkowo bardzo świeże opony, tym bardziej że jego poprzednik Nokian WR D3 swój żywot na rynku oponiarskim rozpoczął na zimę 2011 roku, i co trzeba cały czas jest w sprzedaży mimo powołania do życia jego następcy czyli modelu D4. Tak więc cały czas można zakupić opony WR D3 w 2016 roku, podobnie zresztą jak WR D4. Jeżeli natomiast chodzi o kraj produkcji to sprawa jest trochę skomplikowana. Nokian od 2016 roku przeniósł 99% swojej produkcji osobowych opon zimowych skierowanych na rynek europejski, do jednej z najnowocześniejszych fabryk oponiarskich w Europie a mianowicie do Rosji. Spotkać można zatem jeszcze Nokiany WR D3, D4 czy A3, A4 wyprodukowane w Finlandii, ale jest już bardzo mało prawdopodobne. Nokian w Finlandii produkuje obecnie wyłącznie opony na rynek skandynawski (Finlandia, Szwecja, Norwegia oraz Dania). Każda fabryka, w tym ta Rosyjska, w pełni nadzorowana jest oraz kontrolowana przez Nokian Tyres z siedzibą w Finlandii. Podobnie jeżeli chodzi o jakość surowców oraz zastosowane technologie. Nie ma więc żadnych przesłanek do tego, że rosyjski Nokian jest lepszy czy gorszy niż fiński. Jest on po prostu identyczny, nie różni go nic poza miejscem w którym został wyprodukowany. Poza tym prawie, już teraz prawie każdy model w/w opony pochodził będzie w rosyjskiej produkcji.

Fińska czy rosyjska produkcja?

Postaram się za chwile odpowiedzieć wam na pytanie - czy to prawda że opony Nokian z Rosji nie dają się wyważać lub jest tym problem podczas montażu opon u wulkanizatora? Wśród polskich kierowców od lat toczy się zażarty spór o opony marki Nokian, który dotyczy także modelu WR D4. Osią sporu jest rzekoma różnica między ogumieniem wytaczanym z fabryki w Finlandii, a tym, które pochodzi z zakładu produkcyjnego zlokalizowanego w Rosji. Część klientów twierdzi, że drugie znacząco odbiegają pod wieloma względami od produktów rodzimej produkcji, jednak jak dotąd nikt nie potwierdził tych obaw. Sądząc po tonie, w jakim o oponach „Made in Russia” wypowiada się znaczna część negatywnie nastawionych użytkowników, można wnioskować, że za krytyką stoją wyłącznie uprzedzenia oraz niechęć do wschodnich sąsiadów, tym bardziej, że proces proces produkcji w każdym z zakładów Nokian Tyres przebiega według sztywnych procedur. Po rozmowie z pracownikiem serwisu marki Hyundai, prowadzącego otwarty punkt wymiany ogumienia na letnie lub zimowe - doszedłem do jednego wniosku. Sami jednak przeczytajcie o czym opowiedział mi pracownik wulkanizacji, Pan Kazimierz Waliński:

Od 4 lat pracuję w serwisie wymiany opon. Mamy 4 stanowiska, przez które każdego dnia w sezonie przedziera się ok. 80 pojazdów zamieniających opony z zimowych na letnie i odwrotnie. Założyłem już setki opon Nokiana, zarówno tego produkcji rosyjskiej (70%) jak i tego produkcji fińskiej (30%). Nie zauważyłem żadnej różnicy. Nigdy nie było żadnych problemów z wyważaniem czy czymkolwiek przy wymianie opon Nokian, więc nie wiem skąd ludzie wymyślili sobie takie bzdury. Można tylko zakładać, że mógł w tym maczać palce ktoś z konkurencji, ale to tylko moje przypuszczenia:) Nasza firma otwarta jest od 6 rana do 18:00 czasami do 20:00 wieczorem. Wymiana opon z felgami stalowymi to 70 zł, felgi aluminiowe 90 zł. Często klienci zadają pytanie: dlaczego wymiana opon z felgami aluminiowymi jest droższa? Odpowiedź jest prosta. Cena jest wyższa głównie z jednego powodu - ceny odważników do felg aluminiowych podczas ich wyważania jest większa niż zwykłych do felg stalowych. Do tego dochodzi jeszcze fakt, iż podczas wymiany opon na "alusach" trzeba troszkę bardziej uważać żeby nie uszkodzić przez przypadek powłoki lakieru.

Kiedy najlepiej kupić opony Nokian WR D4?

Wszystko oczywiście uzależnione jest od pogody oraz jak się zaraz okaże od odrobiny szczęścia. Opony zimowe Nokian WR D4 najlepiej kupić przed sezonem zimowym lub bezpośrednio po okresie wzmożonego popytu na zimowe ogumienie. W jednym jedynym przypadku opłaca się kupować opony zimowe w szczycie sezonu. Chodzi o sytuacje w której podaż jest wyższy niż popyt czyli kiedy wszystkie hurtownie oponiarskie, zaopatrzą się w spore zapasy jednej opony (modelu i rozmiaru) - w naszym przypadku będzie to bieżnik WR D4 firmy Nokian, zakładając że inne hurtownie nie zrobią podobnego kroku. Wówczas na rynku mamy więcej opon niż chętnych, co poskutkuje stałym obniżeniem ceny zakupu, po to żeby czasami na koniec sezonu nie zostać z magazynem zapełnionym po sam dach.

Etykieta UE (dla rozmiaru 205/55 R16 91H)

W skali A-G „C” oznacza dobre wyniki pod względem oporów toczenia, co przekłada się na wysokie osiągi i powolne ścieranie się bieżnika. Opona z tym wynikiem może pochwalić się też niedużymi kosztami eksploatacji. Od zawsze ocena „A” za hamownia na mokrej nawierzchni była zarezerwowana dla wysokiej klasy ogumienia letniego. Nokian WR D4 to pierwsze opony zimowe, które uzyskały najlepsze wyniki w tej kategorii, tym samym bardzo wysoko zawieszając poprzeczkę dla konkurencji. 69 db oznacza „1” za hałas zewnętrzny, jednak nie jest to „szkolna jedynka”. Przeciwnie, to najlepsza ocena, jaką można uzyskać za poziom emitowanego hałasu. Tym samym opona gwarantuje bardzo wysoki komfort akustyczny.

Gwarancja

Opony Nokian WR D4 mają 5 lat gwarancji liczonej od daty ich wyprodukowania. Jeżeli nie wiesz, jak odczytać rok produkcji z opony zerknij tutaj. Nokian bierze odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju wady surowcowe oraz powstałe na etapie produkcji. Żeby producent uwzględnił reklamację, opona musi mieć, co najmniej 1.6mm głębokości bieżnika. Z gwarancji wyłączone jest ogumienie bardziej zużyte niż dopuszczalne w Polsce, nawet jeżeli nie upłynął okres 60 miesięcy od tygodnia i roku produkcji. Odpowiedzialność nie ma również zastosowania w przypadku niewłaściwego użytkowania, zamontowania, użytkowania podczas wyścigów lub ekstremalnych warunkach. Użytkownik musi zgłosić fakt zaistniałej wady w ciągu 2 miesięcy od czasu wykrycia lub momentu kiedy wada powinna zostać wykryta. Po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji Nokian zwraca kwotę, równą obliczonej równowartości z dnia zgłoszenia reklamacji. Aktualna wartość opony jest obliczana na podstawie głębokości bieżnika. Nokian nie pokrywa kosztów związanych z montażem lub wyważaniem opon, które zostaną uznane za wadliwe. Kupuj więc nowe opony, z jak najświeższym DOT-em żeby mieć prawo do pełnej gwarancji. Powyższa wersja informacji dotyczącej reklamacji dostępna jest na większości sklepów internetowych z oponami. Nie jest ona jednak do końca zgodna z rzeczywistością, gdyż po rozmowie z przedstawicielem certyfikowanego sprzedawcy Nokiana w Polsce, dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy, o których przeczytacie poniżej:

Klient zgłaszając reklamację musi dostarczyć oponę do punktu zakupu na swój koszt. W przypadku uznania reklamacji, sprzedawca powinien zwrócić poniesiony przez klienta koszt. Jak jednak pokazuje życie, są z tym spore problemy, bo jak zwrócić klientowi poniesiony koszt, gdy ten dostarcza oponę do punktu zakupu - taksówką? Zwrot dotyczy najtańszej formy transportu, nie uda się zatem w taki sposób naciągnąć sprzedawcy. Najlepiej jest dogadać się ze sklepem, by ten przysłał po opony do reklamacji - współpracującą ze sklepem firmę kurierską. Jeżeli opona Nokian WR D4 ma minimum 4 mm głębokości bieżnika oraz nie opłynął okres 5 lat od daty jej wyprodukowania, klientowi reklamującemu produkt, należy się zwrot 100% należnej kwoty znajdującej się na dowodzie zakupu (paragonie lub fakturze). Może to mieć zatem miejsce po 4 latach i 11 miesiącach od zakupu. Klient może również zdecydować się na wymianę opony na zupełnie nową, lub gdy ta nie jest dostępna już w sprzedaży na inną, z tym że jeżeli będzie to droższa opona, klient musi liczyć się z dopłatą różnicy. To jednak do niego należy wybór czy chce zwrot gotówki czy nową oponę. Pamiętać należy że obowiązkowo musi mieć zachowany dokument potwierdzający zakup. Opona nie mogła być naprawiana przed zgłoszeniem reklamacji. Nie zostanie ona poddana inspekcji, nawet gdyby waga opony została wykryta wcześniej lub miejsce naprawy leżało po drugiej stronie wadliwego ogumienia. W przypadku gdy reklamacja będzie nieuzasadniona, klient musi odebrać oponę od producenta na swój koszt w ciągu 30 dni od wydania negatywnej decyzji. Jeżeli w tym czasie nie zgłosi się po nią właściciel - zostanie zutylizowana.

Nokian WR D4 czy WR D3?

Nokiany WR D4 są bezpośrednimi następcami znanego i lubianego modelu WR D3, który wciąż jest bardzo wysoko ceniony przez kierowców. Czy jednak wprowadzone poprawki sprawiają, że nowe opony mają szansę zyskać równie ciepłe opinie? Okazuje się, że modyfikacje w modelu Nokian WR D4 są wyraźnie zauważalne – poprawiła się przyczepność na mokrej nawierzchni, a generowany hałas jest mniejszy niż w przypadku opon Nokian WR D3. Warto wspomnieć tutaj jeszcze o cenie – znacząca poprawa parametrów nie wpłynęła mocno na cenę i można spokojnie powiedzieć, że koszt opon z oznaczeniem D4 w stosunku do D3 zmienił się jedynie kosmetycznie. Za niewielką dopłata można mieć zatem model charakteryzujący się nie tylko wyższym komfortem jazdy, ale również zapewniający znacznie wyższe bezpieczeństwo na drodze.

Cecha	WR D3	WR D4
Rok produkcji	od 2011	od 2015
Ilość rozmiarów	56	61
Zachowanie na wodzie	9/10 (B)	10/10 (A)
Cena za sztukę	od 145 zł	od 172 zł
Komfort	8/10 (71dB)	10/10 (68dB)
Top 5 w testach opon	35 razy	12 razy
Zużycie paliwa	8/10 (C)	8/10 (C)
Ocena ogólna	bardzo dobra	wyśmienita

Wady i zalety, zalety...

Nie będę ukrywał że mógłbym pisać o Nokianie WR D4 w samych superlatywach. Nie mam się kurde nawet do czego doczepić. Niektórym nie spodoba się wzór bieżnika, inni powiedzą, że woleli by lepszą etykietę - najlepiej A A 68dB, a jeszcze inni powiedzą że przeraża ich wysoka cena, albo szkoda że bieżnik nie ma 10 mm grubości. Ja powiem, że mi osobiście wszystko odpowiada, bo Nokian WR D4 to kompletna opona, zapewniająca pełne bezpieczeństwo kierowcy podczas jazdy w zimie. Mówiąc pełne mam namyśli, maksymalne jakie może dawać opona samochodowa. Producent oświadcza na swojej stronie że jego produkt został specjalnie zaprojektowany z myślą o zmiennych warunkach pogodowych w Europie środkowej. Ja to kupuje i gdybym nie kupił zeszłej zimy "Barumów" Polaris 3, z pewnością wybór padłby właśnie na omawiany w tym wpisie model Nokiana.

Podsumowanie

Pozostaje zadać sobie jedynie pytanie: Czy Nokian WR D4 to dobre opony? Z pewnością tak – zastosowane w nich technologie i jakość wykonania z pewnością są atutami, których nie można zignorować. Dobre parametry przy zachowaniu stosunkowo niskiej ceny to również coś, co z pewnością docenią Polscy kierowcy. Każdy, kto miał okazję testować model Nokian WR D3 i był zadowolony, będzie na pewno mile zaskoczony modyfikacjami zaproponowanymi przez producenta. Dla kogo będzie to dobry wybór? Z pewnością dla kierowców ceniących sobie pełną kontrolę nad pojazdem w trudnych warunkach i osób poszukujących sposobu na poprawę bezpieczeństwa zimą. Doskonałe oceny wystawiane przez samych użytkowników mówią same za siebie – Nokian WR D4 to doskonała jakość w przystępnej cenie.

Ciekawostki

Opony Nokian produkowane są bez użycia toksycznych i rakotwórczych substancji.
Głębokość bieżnika opony Nokian WR D4 wynosi aż 8,80 mm, to bardzo dużo, tym bardziej jak dodamy do tego fakt polerowanych rowków oraz lameli, otrzymujemy oponę o znakomitej żywotności jeżeli chodzi o opory toczenia jak i zużycie bieżnika.
Ciekawym rozwiązaniem znacznika zużycia bieżnika jest opracowany przez Nokiana TWI 468. Jest to oznaczenie znajdujące się na żebrze centralnym bieżnika zawierające logo płatka śniegu oraz cyfry 4, 6 oraz 8, które znikają wraz z ścierającym się bieżnikiem. Maksymalna z tych 3 cyfr oznacza aktualną grubość opony.
Nokian Tyres (wcześniej Fińskie Zakłady Gumowe, czyli Suomen Gummitehdas Oy) stworzyły pierwsze w historii opony zimowe.
Nokian WR D4 to pierwsze opony zimowe z oceną „A” za jazdę na mokrej nawierzchni.
Skandynawskie przedsiębiorstwo posiada zakłady produkcyjne w 8 krajach: Finlandii, Chinach, Indonezji, Kazachstanie, Rosji, Słowacji, Stanach Zjednoczonych oraz na Ukrainie.

Galeria zdjęć / Video

Zobacz także:

Wszystkie opony zimowe Nokian na stronie producenta

48 komentarzy

Koneser Opon | 31.07.2020 22:08

Opony po przejechaniu 15-20 tys km nadają się do kosza ze względu na rozpadający się bieżnik. Gwarancja to dosłownie żart ponieważ wbrew temu co mówi powyższy artykuł pokrywa jedynie cześć kosztu zakupu opon bez możliwości wymiany na nowe (wymiana jedynie jeśli opony rozpadną się jako nowe). Co do właściwości jezdnych to opony sa ciche, dobrze trzymają się na zakrętach oraz śniegu. Żywotność jednak przekreśla sens ich zakupu mimo achow i ochow sponsorowanych komentarzy powyzej
iatros | 09.04.2020 15:32

I jak Wam się kruszą te Nokiany WR produkowane w Rosji? Po 2-3 latach bieżnik się kruszy jak stara gumka w majtkach, bez względu na przebieg i zużycie czy przechowywanie. Marka premium - wolne żarty....
Paweł | 20.03.2020 10:11

Witam, Na swoich Nokianach WR D4 właśnie przejeździłem drugi sezon więc pokuszę się o małą opinię. Przez 2 sezony zrobiłem na nich około 20 tyś km. Bieżnika zostało ok 6.5 - 7 mm. Poruszam się głównie po drogach krajowych, mniej w mieście. Opony są dość ciche, mają bardzo dobrą trakcję na mokrej nawierzchni. Testy pokazują, że na suchej nieco ustępuje konkurencji, ale ja nie odnotowałem żadnych problemów. Nigdy nie zdarzyło mi się aby samochód złapał uślizg, miał problemy z ruszeniem z miejsca czy hamowaniem (103 km, benzyna). Na co dzień mam styczność z różnymi autami (zajmuję się flotą) i mam do czynienia z różnymi oponami - począwszy od modeli bardzo budżetowych a skończywszy na topowych modelach półki premium. Mam więc dość spore doświadczenie i stwierdzam, że Nokian plasuje się tutaj w ścisłej czołówce wraz z Goodyearem, Continentalem czy Dunlopem. W mojej ocenie wypada lepiej niż opony Bridgestona, Vredesteina czy Yokohamy. W poprzednim samochodzie miałem WR D3 i w stosunku do niej WR D4 jest na pewno cichsza i lepsza na mokrej nawierzchni. W drugim samochodzie posiadam model WR A3 - również zero problemów. Nie wiem skąd biorą się opinie o pękających oponach, ale mi nigdy się coś takiego nie przydarzyło. Również w firmowych samochodach nigdy takie uszkodzenia nie miały miejsca. Może wadliwa partia? Może ktoś nie pilnuje ciśnienia na bieżąco? Z czystym sumieniem mogę polecić model WR D4 dla kogoś kto oczekuje dobrych osiągów i jakości klasy premium za nieco mniejsze pieniądze niż konkurencja.
OstatniRaz | 06.11.2019 13:48

Jestem użytkownikiem tych opon od 4 sezonów. Przejechane 14 tys. km. Produkcja rosyjska. Rozmiar 205/55/16. Potwierdzam problem o którym piszą inni. Guma popękała na krawędziach wzdłuż całych opon. Jest kilka wątków w internecie na ten temat, wystarczy poszukać. Opony były prawidłowo przechowywane w suchym garażu. Jeżdżone na prawidłowym ciśnieniu. Rozumiem coś takiego w 10 letniej oponie ale nie po 3, 4 sezonach i takim przebiegu.
Deni | 26.10.2019 09:00

Kupiłem w tam roku 185/65/15 nówki sztuki z 2018r w sklepie produkcja Rosja Nokian WR D4 i jestem zawiedziony jak opona radzi sobie na zamarzniętej nawierzchni droga hamowania to po prostu absurd z 60km/h wynosi więcej niż nadlewka czy Continental TS 860 lub chiński ZETEX w tym samym miejscu i czasie z 100km/h. W tym roku porównam w tym samym miejscu na tym samym samochodzie z Dębica Frigo 2 z 2019 roku.
Mateusz | 02.10.2018 19:13

Witam, Tytułem wstępu, do tej pory użytkowałem Blizzaka LM32 195/65/R15 91T. Wszytko było ok oprócz braku przyczepności na choćby delikatnie wyślizganej nawierzchni, co było bardzo niekomfortowe. Przypuszczam, że przez bardzo szeroki pas żebra, który dawał dobre odprowadzanie wody, błota ale nie ogarniał tak samo przy wyżej wymienionym minusie z przyczepnością. Coś za coś. Ponieważ jestem przed zmianą opon zacząłem myśleć o bardziej "nowoczesnym" kształcie bieżnika czyli jodełce zarezerwowanej kiedyś dla dużo droższych opon, licząc że jodełka nie będzie miała takiego minusu. Stworzył się tu fajny wątek o WR D4, które m. in. biorę pod uwagę, choć nie były pierwszym wyborem, o czym poniżej. Etykiety unijne, komentarze, opisy, itp. sprawdziłem. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć testów dla mało popularnego rozmiaru 195/55/R16. A będę potrzebował gum w tym rozmiarze z oznaczeniem 91H XL. Wybieram między WR D4 vs Ultragrip 9 vs W452. Ceny za nie w przedziale 320-360 są dla nie akceptowalne. W tym wątku było już porównanie U9 do WR D4. Mój pierwszy wybór skłaniał mnie ku U9 (jodła, marka). Ale padło porównanie tych nokinaów do U9, jako że jest WR D4 bardziej zimowy. Stąd moje "nagłe" zainteresowanie nimi ale pod względem minusa z przyczepnością na wyślizganej nawierzchni (nie mokrym, nie śniegu bo tu myślę że każda z nich ogarnia). Jedyny zgrzyt mam taki, że WR D4 bieżnikiem bardziej przypominają mi mojego byłego blizaka (co jest na minus) niż jodełke z U9 lub hankooka w452. Ale opinie o nokianie tu są na tyle przychylne, że z chęcią poznałbym opinię na temat tych 3 modeli pod względem minusa z przyczepnością. To jest jedyne kryterium dla mnie w połączeniu z odpornością na ścieranie bieżnika i jego żywotnością zarówno dla podróży po mieście i trasie (90% jazdy), jak i wypadów w góry 10% jazdy (mam na myśli Polskę, Słowację, Czechy, raczej nie alpy jeśli ma to jakieś znaczenie). Łukaszu oraz inni użytkownicy, będę wdzięczny za pomoc w porównaniu tych gum po względem wyeliminowania minusa z blizaka. Pozdrawiam, Mateusz.
1. Mateusz | 07.10.2018 10:32
  
  halo, halo...jest tu ktoś jeszcze? w kontekście tych 3 wymienionych przeze mnie gum pod względem przyczepności przy ruszaniu, chciałem jeszcze dorzucić dunlopa winter sporta 5. Może ktoś ma przemyślenia na temat tych 4 gum pod tym względem, który mnie interesuje i zechciałby się nimi podzielić? Zima przyjdzie już za kilka tygodni :)
2. Timo | 03.10.2018 14:06
  
  Też chętnie poczytam informację, gdyż planuję WD4 lub inne do Yariski ( rozmiar 175/65/15)
Artur | 26.02.2018 17:46

Moje z Rosji wyważyły się bez żadnych problemów. Jeżdżę od początku listopada i jest bardzo pozytywnie. Nie widać żadnego dziwnego "zużycia", czy starzenia się opon. Są ciche i dobrze zachowują się zarówno na śniegu, jak i na lodzie. Dwa tygodnie temu na szklance zastanej na fragmencie S-ki przy prędkości 100-120km/h widząc wpadające w poślizg auta zacząłem lekko hamować. Bujnęło mnie lekko w lewo, w prawo, w lewo, w prawo i wyprostowałem tor jazdy. Zrobiło mi się ciepło. Inni nie mieli takiego szczęścia. Tak więc myślę, że wyjściu bez szwanku z sytuacji z pewnością pomogły mi Nokiany WR D4. Jak na razie POLECAM.
Jarek | 16.02.2018 12:25

Zdaję sobie sprawę z tego że opona musi się "uleżeć" (dotrzeć). Po przejechaniu około 3 tysięcy kilometrów poprawiła swoje parametry ale nie aż tak aby się nad nią rozpływać. To zwykła opona ze średniej półki i jakiekolwiek podniety są bezsensowne. Klasa A z przyczepności na mokrej nawierzchni mocno przesadzona (opłacona). Dobijam 4,5 tysiąca i nic lepiej. Tył samochodu "ucieka" na zakrętach a i ABS ma co robić. Inna sprawa to kontakt z przedstawicielstwem na Polskę. Kiedy starałem się wytłumaczyć że coś "nie halo" z tymi Nokian'ami specjalista techniczny straszył mnie że prześle film który wysłałem z hamowania(opisanego wcześniej) na Policję. Pozdrawiam wszystkich
Ada | 27.12.2017 11:58

W warsztacie przy zmianie opon mnie tez straszyli ze te opony z rosji to dziadoatwo, przy wywazaniu byly problemy pracownik oburzonym tonem pytal szefa "ze te opony napewno sa z rosji bo nie mozna ich wywazyc" a tu niespodzianka opony z finlandi. Wiec uprzedzenia i nic wiecej. Teraz kupilam takie same do drugiego auta i przyszly made in russia, zobaczymy jak bedzie z wymiana...
Marc | 29.11.2017 21:43

Właśnie założyłem nowe WRD4 195/65/R15, w wulkanizacji byli zdziwieni, że nowe opony tej klasy, felgi prościutkie a do wyważenia poszło po ok. 100 g ciężarków ołowianych na koło, tylko jedna opona była "bezproblemowa", jak na początek zonk, na plus, że są dość ciche, jak będą się sprawować czas pokaże.
Jarek | 16.11.2017 12:51

27 października zdecydowałem się na zakup opon Nokian WR D4. Nie ukrywam że opinie przeczytane tutaj w znacznej mierze jeśli nie przede wszystkim skłoniły mnie do tego. Do 10 listopada jeździłem na oponach letnich Dumlop SP Sport Blueresponse. Pełna,doskonała przyczepność na mokrej nawierzchni również podczas silnego deszczu. 11 listopada "wyjechałem" po raz pierwszy na nowych Nokianach WR D4. Było super do kiedy nie byłem zmuszony do gwałtownego hamowania (światła sygnalizatora). Z prędkości 112 km/godz na odcinku około 150 metrów samochód zatrzymał się na środku skrzyżowania. ABS od początku naciśnięcia na hamulec "walczył" z brakiem przyczepności opon. Masakra, dobrze że droga była pusta, trzy pasy ruchu tylko wilgotna po porannym deszczu. Zero przyczepności, takie łyżwy do samochodu. I nie ma to związku z jakimiś imaginowanymi usterkami samochodu przytaczanymi przez Łukasza Wulkanistę. Dzień wcześniej na Dunlopach było wszystko OK. Gdybym miał je w dniu tego hamowania zatrzymałbym się bez ABS-u. To opony dla samobójców lub drogowych morderców.
1. Jacek | 02.12.2017 01:58
  
  Kazda nowa opona bedzie sie tak zachowywac.Opona uzyskuje swoje pelne wlasciwosci dopiero po przejechaniu kilkuset kilometrow.
asdf | 08.11.2017 12:49

Jak wygląda sprawa z wadliwą serią wypuszczoną swego czasu? W moim miescie jestem już jednym z trzech klientów tylko tego serwisu, w którym to reklamacja na te Nokiany została uznana pozytywnie (na wszystkie 4 sztuki). Po dwóch sezonach bieżnik zaczął się rozpadać, opony (rozmiar 205/55/16 91T) wykazywały absurdalne spękanie i zużycie. I nikt nic nie wie?
Artur | 27.10.2017 17:02

Dzisiaj dojechały moje Nokiany WRD4. Prezentują się fajnie. Są bardziej płaskie niż na zdjęciach w necie. Bieżnik super. Bardzo miękka mieszanka. Opona ugina się w rękach/palcach. Kraj produkcji Rosja. Jutro zakładam.
Artur | 25.10.2017 18:52

'@Paweł ma rację. Również zauważyłem tą prawidłowość. Tam gdzie sponsorem jest producent opon, w testach te opony wygrywają. Ja śmiem twierdzić, że na jeździe po śliskim i po śniegu największe doświadczenie mają kraje skandynawskie + Kanada i odpowiednio producenci/firmy z takich krajów. Etykiety z literką "A" nie dają po znajomości. Dlatego też to i cena zadecydowały o zakupie Nokian'ów WRD 4, które już jadą do mnie. Jak dojadą i założę, to podzielę się opinią. Myślę, że to pomoże tym jeszcze nie zdecydowanym.
Paweł | 24.10.2017 23:02

Witam, dzisiaj zamontowałem WR D4 w moim Volvo, rozmiar 245/45 R18, data produkcji 31 17. Co ciekawe, wszystkie cztery opony są oznakowane: Made in Finland! Może jednak Nokian produkuje więcej niż 1% opon w swojej ojczyźnie?
1. Łukasz Wulkanista | 24.10.2017 23:35
  
  Zgadza się, w Finlandii Nokian produkuje ok. 15 procent opon zimowych na rynek europejski.
Maciek | 14.10.2017 18:53

Zastanawiam się nad zakupem opon Nokian WR D4 lub Continental TS860 w rozmiarze 205/55 r16. Jeżdżę zwykle po mieście, lecz też podmiejskimi drogami przez wsie no i wypad w góry zimą obowiązkowy! Istotna jest dla mnie droga hamowania, bo to bardzo często decyduje o kolizji. I tak: patrzę na etykiety unijne hamowanie na mokrym - lepiej wypada Nokian (kat.A a B). Patrzę na testy drogi hamowania z 2016r. - różnica KOLOSALNA bo aż 3m na korzyść Continentala!.
1. Paweł | 25.10.2017 10:36
  
  Myślę że podczas analizy wyników przeprowadzonych testów trzeba też brać pod uwagę skąd pochodzą firmy które wykonują testy oraz producenci opon które dobrze wypadają na tych testach. Jak się pewnie domyślacie, chodzi tu o naszych sąsiadów po zachodniej stronie. Pozdrawiam
2. Rafał | 24.10.2017 08:41
  
  Witam, ja z kolei zastanawiam się nad Nokian WR D4 a Dunlop Winter Sport 5 - który po głębszej analizie wypada lepiej w testach, a jest niewiele droższy. Co radzicie?
3. Artur | 21.10.2017 14:06
  
  Też mam ten sam dylemat. Nokian WR D4, czy Continental TS 860?
Robert | 18.03.2017 17:25

Opony Nokian WR D4 użytkowane drugi sezon, przebieg ~ 6 8 tys. km, zaczął odpadać bieżnik z opon przedniej osi (sam. przednionapędowy). Opony z fabryki w Rosji. Oczywiście problemy z reklamacją: styl jazdy, niewłaściwa nawierzchnia itp. bzdury. Poprzednie Michelin i Pirelli wytrzymały wiele sezonów bez podobnych uszkodzeń.
1. Jacek | 04.11.2018 20:50
  
  Opony zakupiłem w styczniu 2017, produkcja w Rosji. Bardzo dobre właściwości w złych warunkach, pewnie prowadzi się na mokrej nawierzchni i na śnieg. Niestety, po sezonie okazało się , że opony są spękane przy prawie wszystkich podstawach bloków. Reklamacja została uznana, pieniążki zwrócone. Kupiłem Ultragrip 9 i wg. mnie są gorsze od Nokiana, łatwiej ślizgają się na mokrej nawierzchni.
2. Łukasz Wulkanizator | 16.04.2018 18:16
  
  TAKA PRAWDA NIESTETY
Dorota | 17.01.2017 11:24

Witam, kilka dni temu zakupiłam komplet nowych opon nokian WR D4: 215/65R16 (felga 6", Freelander 1.8/2002) Opony sprawiają wrażenie pływających po jezdni. Niektórzy nazywają to myszkowanie. Tak jakbym pokonywała koleinę, której oczywiście na drodze nie ma. Samochód jest po dokładnym przeglądzie u mechanika i na stacji. Nigdzie nie ma luzów, koła wyważone, ciśnienie 2,2. Co może być przyczyną? Zbyt miękka mieszanka opon? Może to jakaś wada fabryczna? Jakiś pomysł? Felga chyba nie jest za szeroka, bo większość freelanderów jeździ na 6" przy tej szerokości opony bez efektów ubocznych. Może te opony się nie nadają do mojego suv'a i lepiej je czym prędzej oddać? Oczywiście na letnich oponach tego efektu nie miałam. Co do zalet jezdnych opony, to oceniam ją dobrze. Najmocniejsza strona tych opon, to hamowanie, auto czy na lodzie, błocie pośniegowym, czy śniegu zatrzymuje się niemal w miejscu.
1. Łukasz Wulkanista | 17.01.2017 12:09
  
  Pani Doroto przyczyn pływania auta po montażu opon może być wiele. Gorzej byłoby gdyby nagle po jakimś czasie od użytkowania opony, działy się rzeczy, o których Pani wspomina. Proszę sprawdzić oznaczenie na feldze czy ma symbol 6Jx16 (opony osobowe) czy 6JJx16 (opony terenowe, 4x4, SUV-y). Poza tym przyczyną takiego zachowania auta mogą być: 1. Bardzo prawdopodobne, że ma Pani źle ustawioną zbieżność kół. Często bywa tak, że na stacji diagnostycznej sprawdza się to bardzo pobieżnie przy pomocy kawałka pręta. Najlepiej będzie jak wykona Pani pełną geometrię kół przednich i tylnych w profesjonalny sposób. 2. Stabilizatory. Sprawdzić czy nie nadają się do wymiany bo jak ich nazwa wskazuje to one w dużej mierze odpowiedzialne są za stabilizację pojazdu podczas jazdy. Weryfikacji należy dokonać w autoryzowanym punkcie lub u znajomego (dobrego) mechanika. Przestrzegam przed wizytami u mechanika "Krzyśka" w garażowym warsztacie, który to jest świetny, bo dobrze robi i ma dużo klientów. 3. Opony bieżnikowane (nalewki). Sprawdzić czy nie kupiła Pani przez przypadek opon regenerowanych, nalewanych czy bieżnikowanych. Czy są fabrycznie nowe i jaki mają rok produkcji. Tutaj przeczyta Pani jak to sprawdzić. 4. Skrzywione auto czyli czteroślad. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być stłuczka/kolizja lub wypadek nawet w przeszłości, która ujawniła się dopiero teraz. Weryfikacji można dokonać również na badaniu geometrii pojazdu. W najgorszym wypadku czeka Panią wizyta na ramie prostującej. Polecam wykonać pomiar geometrii zawieszenia i zawitać na szarpakach. Koszt nie powinien przekroczyć 100-200 zł. 5. Ciśnienie w oponach. Sprawdzić w kilku miejscach, najlepiej miernikiem elektronicznym, żeby mieć pewność czy nie przekłamuje. Właściwie dobrane ciśnienie może być różne na tyle auta i na przodzie. Informację o jego prawidłowej wartości odczyta Pani z tabliczki znamionowej w bagażniku lub na belce przy drzwiach do auta. 6. Wada fabryczna opon - Mało prawdopodobne, ale warto by je zareklamować u sprzedawcy w przypadku, gdy wszystkie poprzednie przyczyny nie pomogły rozwiązać problemu. Szczerze to nie spotkałem się nigdy z sytuacją, kiedy to wada opony powodowała pływanie auta.
Krzysiek | 17.01.2017 08:41

Dlaczego opony Nokian WR D4 w tym samym rozmiarze 195 / 65 R15 mają różne oceny klasy przyczepności. Widziałem już w klasie B i klasie C. Mam zdjęcia kart euro.
1. Łukasz Wulkanista | 17.01.2017 08:54
  
  Panie Krzysztofie, prawidłowa ocena zachowania na mokrej nawierzchni, na etykiecie unijnej Nokiana WR D4 w rozmiarze 195/65 R15 (91H, 91T, 95H) to "B". Jeżeli ma Pan "C" to może oznaczać jedną z kilku opcji: 1. Hurtownia, wydrukowała etykietę z błędem lub 2. Nokian wypuścił na rynek pozaeuropejski (na przykład Azjatycki lub Amerykański) oponę z oceną "C" i przypadkiem trafiła ona w Pana ręce lub 3. Może porównuje Pan etykiety modelu WR D3 i WR D4. Proszę o przesłanie etykiet na adres mailowy: moje imię bez polskich znaków (małpa) wulkanista.pl
Greg | 10.01.2017 22:12

Witam Koledzy! Ciekawe rzeczy piszecie,ale jeszcze nikt nie poruszył tematu indeks prędkości tzn. interesuje mnie to czy jeżeli indeks jest T do 190 km/h to poruszając się prędkościami np. max do 160 km/h takie opony wytrzymają dłuższą eksploatację. I to pytanie jest również do Łukasza jako człowieka z praktyką. Pytam dlatego ,że indeks H do 210km/h ... zancie kogoś kto jeździ takimi prędkościami..? Daltego też myślałem o zakupie Nokian WR D4 205 55 r16 T-190km/h.
1. Łukasz Wulkanista | 11.01.2017 08:51
  
  Odp. na pytanie 1. Indeks prędkości na oponie wskazuje maksymalną bezpieczną prędkość, jaką można się poruszać autem na oponach o danym indeksie (SI – Speed Index). Producenci wskazują dopuszczalną prędkość, lecz rzecz jasna nie zalecają przekraczania granic limitów ustalonych przez kodeks drogowy tj. przykładowo 50km/h w mieście czy 120km/h na drodze ekspresowej. Jeżdżąc z mniejszą prędkością oczywiście opony wytrzymają dłuższą eksploatację, ale nie wynika to z posiadanego indeksu (T czy H), tylko z praw fizyki i większego nagrzewania się ogumienia przy wyższej prędkości. Podsumowując, odpowiadam: Tak, jeżdżąc na Nokianach WR D4 czy innych oponach z prędkością 160km/h zużycie bieżnika będzie mniejsze w porównaniu do jazdy prędkością 190km/h. Jak wiemy jazda z takimi prędkościami możliwa jest tylko na trasach szybkiego ruchu takich jak autostrady i mało kto większość dnia spędza za kółkiem jadąc z taką prędkością, więc pytanie uznaję za raczej czysto teoretyczne. Odp. na pytanie 2. Tutaj nie będę się już tak rozpisywał, gdyż myślę że temat wymaga napisania osobnego artykułu:) Polskie prawo zakazuje poruszania się pojazdem, na którym zamontowane jest ogumienie o niższym indeksie prędkości, niż ten określony przez producenta na tabliczce znamionowej w samochodzie, dowodzie rejestracyjnym lub w karcie eksploatacji pojazdu. Nie ma znaczenia czy będziesz na tych WR D4-kach śmigał 160, 190 czy 50km/h. Indeks w oponach dobieramy do wytycznych producenta pojazdu, a nie do prędkości z jaką poruszamy się po drodze.
Jacek | 07.01.2017 13:48

Stoję przed ,można powiedzieć natychmiastowym wyborem opon zimowych,obecne już mi się kończą więc wybór padł na Nokiany WR D3 SUV lub WR D4 Samochód Qashqai traktowany po mieście.Skłaniam się do WR D4 ale inni "znafcy" odradzają
1. Łukasz Wulkanista | 09.01.2017 10:32
  
  Proszę o podanie rozmiaru opony. Tylko wówczas mogę bardziej obiektywnie odnieść się do tematu i pomóc w podjęciu decyzji. Pozdrawiam.
Tomek | 07.12.2016 18:42

Jeżdżę częściej po mieście ale czasem zdarzają się trasy no i i wyjazdy w góry. Czyli miasto praktycznie w naszym klimacie prawie bez śniegu w sezonie no i zaśnieżone podjazdy w górach od czasu do czasu. Co wybrać? Goodyear ultra grip 9 czy Nokian WR D4? Miałem kiedyś grip 6 i byłem z nich zadowolony.
1. Łukasz Wulkanista | 08.12.2016 15:29
  
  Nokian WR D4 jest oponą typowo śniegową i lepiej zachowa się podczas jazdy na białym puchu, podjeździe pod stromą górkę czy zaśnieżonym zjeździe. Poza tym fińska propozycja chyba korzystniej wypada cenowo od Goodyeara. Nie mam nic to modelu UG9 (teściu ma i sobie bardzo chwali), ale osobiście skłaniałbym się ku Nokianowi. Model UltraGrip 9 produkowany jest od 2014 roku, Nokiany WR D4 natomiast schodzą z taśmy produkcyjnej od zimy 2015 (taka dygresja). Dla ścisłości opona, oponie nie równa dlatego zawsze trzeba porównywać nie tylko model bieżnika, ale także rozmiar. Zdarza się tak że w jednym rozmiarze opona WR D4 będzie lepiej zachowywał się na błocie pośniegowym czy mokrej nawierzchni, a w innym rozmiarze będzie dużo gorszy od Goodyeara. Proszę więc zapytać sprzedawcę, o porównanie etykiety unijnej obu opon.
Tomasz | 21.11.2016 12:43

Dziękuję Łukasz za odpowiedź. Nie nie ma możliwości otrzymania gotówki czy zamiany gratisu. Jest to promocyjny gratis za 1 zł w Mazdzie. W takim razie zmienię na Nokina a Yokohamy sprzedam. Dziękuje.
Tomasz | 20.11.2016 09:24

Łukasz Wulkanista - proszę o poradę :) Kupiłem nowy samochód na z nowymi oponami YOKOHAMA W.drive V905 225/55 R17. Nie wiedząc, że otrzymam w promocji Yokohama kupiłem już Nokian WR D4. Teraz pytanie czy zostać przy tych Yokohamach czy zmienić je na Nokian? Dość często jeżdżę w góry więc potrzebuje opon dobrze zachowujących się na śniegu i błocie pośniegowym.
1. Łukasz Wulkanista | 20.11.2016 13:33
  
  Cześć Tomasz. Nokian lepiej sprawdzi się, gdyż jest typowo oponą śniegową oraz błoto-pośniegową. Poza tym Nokian WR D4 lepiej wypada w testach niż V905-tka oraz ma lepszą etykietę unijną. Ta również pokazuje, że Nokian jest dużo cichszą oponą, ma o 3m krótszą drogę hamowania oraz spala mniej paliwa o 0,2l/100km. Pytanie jest jednak czy te Yokohamy udało Ci się kupić w promocyjnej cenie? Jeżeli tak to w jakiej? Czy otrzymałeś je gratis w cenie auta? Jeżeli tak, to czy jest możliwość zrezygnowania z tych Yokoham i otrzymania części gotówki zakupionego auta.
Filip Kokoszewski | 27.10.2016 21:12

Zgadzam się z tekstem, że nie ma różnicy między fińskimi a rosyjskimi nokianami!!! Ile razy już słyszałem i czytałem w inernecie bzdury, że te drugie to są takie śmakie i owakie. Kto rozsiewa takie plotki? I po co? Chyba tylko ci co nie wiedzą, jak wygląda dzisiaj produkcji. Nie podoba się ROsja - ok, ale to co się dzieje w PRYWATNEJ FABRYCE skandynawskiej firmy guzik ma do tego. Równie dobrze mogli by otworzyć fabrykę w Korei Północnej albo na Marsie. Są jasno określone procedury i trzeba się ich trzymać i obowiązują one WSZĘDZIE. Fani teori spiskowych niech się lepiej pukną w głowę. Dobry artykuł!
angel_84 | 26.10.2016 19:19

Chciałbym tylko zapytać z czystej ciekawości: czy ktoś w ogóle zwraca uwagę na etykiety unijne? Jak długo istnieją, tak nigdy nawet na to nie spojrzałem. Niby po co? Najbardziej wiarygodne są testy i komentarze w internecie - tylko to mnie interesuje.
Jacek, Siedlce | 22.10.2016 12:20

Reklamowałem w życiu opony trzy opony: Nokian, Michelin (cały komplet) i Dayton. Nie chcę powiedzieć, że to są złe opony, nie do tego dążę. Chodzi o sam kontakt z firmami. Było to już ładnych parę lat temu, ale watpię, żeby coś się zmieniło. Jak przebiegały reklamacje? Otóż absolutnie bezproblemowo. Ocena stanu gum, a potem oddanie pieniędzy albo wymiana na nowe i tyle. Nie bójcie się reklamować opon. Macie do tego pełne prawo, a cała procedura jest banalnie prosta.
żolnierz_37 | 18.10.2016 22:23

'@Waldoos_7 hahaha a ja odwrotnie. mialem kupic Nokian WR-D4,a wybralem Goodyear UltraGrip 9 :D w zasadzie tez nie jestem jakos rozczarowany czy cos, obie opony są z gornej polki i ostatecznie zdecydowal przyslowiowy "rzut moneta". W sumie nie wiem dlaczego jeszcze czytam o nokianach, ale chyba chcialem po prostu zobaczyc, jakie sa opinie o nich. No i tyle tych pozytywow, ze nastepnym razem biore nokiany, a co! :D napisze potem porownanie
chelsea_fun | 15.10.2016 21:31

Nokian nigdy mnie nie zawiodło. Nawet jak raz musiałem zareklamować opony (dwie z kompletu), to wszystko szybko sie wyjaśniło i nie mam żadnej urazy do tej marki. Uszkodzenie nie było pozatym, jak sie okazalo, wina producenta, tylko polskiego pośrednika, więc tym bardziej nie mógłbym robić wyrzutów. Dziwię się szczerze mówiąc (a raczej pisząc), że są tak mało popularne w naszym kraju, gdzie częściej bierzemy opony zza oceanu niż z Europy. Tym bardziej, że Finowie specjalizują sie w produkcji zimówek. To tak jak na pizzę - nie idzie się do Chińczyka, tylko do Włocha. Ja tej firmie zaufałem od samego początku, jak się tylko pojawiły jej produkty. Latem wybieram kogoś innego, ale na śnieg - nawet się nie zastanawiam. Wy też sie nie zastanawiajcie.
Maciej T. | 10.10.2016 15:13

kiedyś jeździłem już na Nokianach, ale na oponach Nokian WR D4 pierwszy raz. Na poczatku ogólnie nie miałem zarzutów. Zrobiłem ponad 12 tys kilometrów, więc miałem okazję je sprawdzić w różnych warunkach i nigdy mnie nie zawiodły. Problem był tylko, jak poczuły lód, ale to akurat normalne - jakby samochody miały jeździć po lodzie, to by się w nich montowało opon, tylko łyżwy. Wiadomo, mogłyby być tańsze, ale z drugiej strony są zaskakująco słabo zajechane, więc może jeszcze kilka sezonów dadzą radę. Poza tym, tak jak wszyscy piszą, są ciche, a za komfort się płaci. Jak dla mnie „wyższy średniak” w swojej klasie, więc jeśli ktoś się jeszcze zastanawia, to polecam.
kazik | 02.10.2016 15:12

Przeważnie kupuję tańsze Bridgestony, ale te były w promocji, więc wyjątkowo wziąłem. Jako że używam głównie do jazdy po mieście, to trudno mi oceniać ich wszystkie możliwości. -nie ślizgają się na mokrej drodze -szybko odprowadzają wodę, -na śniegu nie rzuca, -z hamowanie też nie ma żadnych problemów, -generalnie klasa światowa, ale... jeśli ktoś tak jak ja jeździ wyłącznie miejskimi ulicami, to wystarczą mu tańsze i nawet nie tak dobre. Z drugiej strony, jak porównam sobie poziom zużycia bieżnika z Bridgestonami czy (co gorsza!) jakąś chińszczyzną, to może wcale nie wyjdzie to tak drogo. Zobaczymy co bedzie po drugim sezonie...
Jan Bereda | 29.09.2016 15:11

Pierwszy raz zdecydowałem się na nokiany, więc o samej firmie nic nie powiem, natomiast WR D4 polecam jak najbardziej. W deszczu rewelacja. Samochód trzyma się drogi nawet na ostrych zakrętach. Nie ma też problemu z wyjazdem, kiedy po nocy zasypie śnieg. wydaje mi się, że w tej cenie nie da się znaleźć drugich opon o tak wysokich parametrach, teraz widzę, że są jeszcze tańsze, niż kiedy je kupowałem, więc nawet się nie zastanawiajcie
Waldoos_7 | 24.09.2016 15:10

Byłem zdecydowany na zakup Goodyear UltraGrip 9, ale w ostatniej chwili dałem się namówić na Nokiany WR-D4 i nie żałuję. Robię dalekie dystanse (Polska–Węgry), więc niska ścieralność to dla mnie priorytet. Poza tym na nie wyrzucało mnie na zakrętach w deszczu, a jak mnie raz rano zasypało, to od razu ruszyłem z miejsca. Do tego praktycznie w ogóle nie hałasują, co jest mega ważne przy długiej jeździe, bo inaczej można oszaleć. Kto jeździł, ten wie. Baaardzo duży pozytyw!