Zasadniczo im wyższa liczba przy oleju po prawej stronie, tym lepiej. Wytłumaczmy jednak, co kryje się pod całym tym oznaczeniem. Liczba „10” w omawianym rodzaju oleju oznacza, że ten poradzi sobie w temperaturze -25 stopni. Nie znaczy to jednak, że właśnie podczas takiej pogody powinniśmy go używać. Najlepiej pozostawić sobie pewien margines zapasu, ponieważ to, że olej wciąż jest płynny, wcale nie oznacza, że w optymalny sposób chroni silnik. Litera „W” to skrót od „winter” i odnosi się właśnie do występującej przed nią cyfry. Z kolei ostatnia para liczb informuje konsumenta o tym, do jakich temperatur letnich olej zachowa swoje właściwości. W tym przypadku jak już wspomnieliśmy, będzie to +35 stopni.