Data publikacji:

Czym jest silnik Wankla?

Spalinowe silniki Wankla pozostają pewnym kuriozum ze względu na to, jak rzadko spotykane są w autach jeżdżących po naszych drogach. Ich konstrukcja różni się znacząco od standardowych modeli montowanych w większości samochodów, od małych modeli miejskich, przez ciężarówki, po luksusowe modele sportowe. Tłumaczymy, co wyróżnia silniki Wankla, czemu nie cieszą się one większą popularnością, a także jakie mają najważniejsze wady i zalety.
silnik wankla

Historia i budowa silnika Wankla

Silnik Wankla został stworzony przez niemieckiego konstruktora i mechanika o imieniu Felix Heinrich Wankel, żyjącego w latach 1902–1988. Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej Wankel opracował pierwsze prototypowe modele swojego napędu, które opatentował w Niemczech. Pełnowymiarową testową wersję silnika zaprezentował jednak dopiero w 1957 roku. Zdobyła ona wówczas spore zainteresowanie osób związanych z branżą motoryzacyjną, a nawiązane przez wynalazcę kontakty sprawiły, że w 1962 roku na rynek został wprowadzony pierwszy komercyjny pojazd z nowym typem napędu – sportowy samochód Mazda Sport.
Silnik Wankla odznacza się znacznie prostszą konstrukcją niż tradycyjne silniki spalinowe. Poza tym używa on mniejszej liczby ruchomych elementów i polega na unikalnych rozwiązaniach mechanicznych. Konstrukcja pozbawiona jest elementów takich jak zawory, napęd rozrządu, korbowody itd. Napęd nie ma też klasycznych tłoków poruszających się w cylindrach, ponieważ zastępuje je rotor w kształcie trójkąta, który obracając się wewnątrz silnika, tworzy komorę ssania, sprężania, pracy i wydechu. W czasie jednego obrotu silnik wykonuje cztery cykle pracy.

Najważniejsze zalety i wady silnika Wankla

Silniki Wankla są bardzo kompaktowe, równie niska jest ich waga. Dzięki pozbyciu się tłoków i wielu innych elementów mechanicznych pracują one też znacznie ciszej, nie generując prawie żadnych mocnych wibracji. Mimo niewielkiej pojemności napęd jest w stanie osiągnąć stosunkowo dużą moc, porównywalną do klasycznych silników z turbosprężarkami. Z tego powodu był on montowany przez lata wyłącznie w sportowych autach.
Niestety napęd Wankla ma również sporo wad, które przez dekady utrudniały mu zdobycie większej popularności. Największą z nich jest zauważalnie wyższe zużycie paliwa w stosunku do tradycyjnych silników o zbliżonej mocy. Konstrukcja silnika ma też tendencję do przegrzewania się, wymaga więc wydajnego i sprawnego systemu chłodzenia. Jest też narażona na częstsze zużywanie się uszczelek.
Napęd Wankla najlepiej radzi sobie z pracą na wysokich obrotach, ponieważ podczas zwykłej jazdy po mieście na niskich biegach nie tylko zużywa on duże ilości paliwa, ale ma problemy z uzyskaniem odpowiedniej mocy. Między innymi z tego powodu montowało się go głównie w pojazdach sportowych, dla których nie stanowi to większego problemu.

W jakiś pojazdach znajdziemy silniki Wankla?

W samochodach osobowych nie montuje się obecnie silników Wankla. Przez wiele lat jedynym znaczącym producentem aut z tego rodzaju jednostką napędową była japońska Mazda. Najpopularniejszym pojazdem firmy wyposażonym w ten napęd była sportowa Mazda RX-7, która zadebiutowała w latach 70. Ostatni model z Wanklem z tej linii (Mazda RX-8) został wycofany w 2012 roku. Przez długi czas wydawało się więc, że silnik przejdzie do historii motoryzacji i zostanie zapomniany, jednak niespodziewanie w 2023 roku producent ogłosił, że pracuje nad jego ulepszoną wersją. Ostatecznie trafiła ona do hybrydowej Mazdy MX-30 R-EV. Japończycy zapewniają przy tym, że konstrukcja będzie wykorzystywana w ich kolejnych autach, więc ma ona wciąż przed sobą przyszłość. 
Zdjęcie: Envato Elements
Autor: Michał Kułakowski