W przypadku aut osobowych prostownik powinien dostarczać napięcie 12 V. Eksperci polecają kupno modeli automatycznych, które samodzielnie dopasują parametry prądu do posiadanego akumulatora. W przypadku modeli z wyświetlaczami LCD jesteśmy dodatkowo informowani o ewentualnych problemach. Co więcej, sprzęt tego typu sam się też wyłączy, gdy baterii zostanie w całości naładowana. Nie będziemy więc zmuszeni do jej stałego kontrolowania. Sam proces może trwać nawet kilkanaście godzin, więc z reguły akumulator zostawia się podłączony na całą noc. Jeżeli nie możemy czekać tak długo, warto zaopatrzyć się wcześniej w prostownik z funkcją startu, który wysyła silny impuls do akumulatora, pozwalający na rozruch silnika.