Data publikacji:

Czy sól na ulicach szkodzi oponom?

Zima często serwuje nam dosyć skrajne warunki pogodowe, czyli pluchę, błoto, śnieg, a co najgorsze dla kierowców – również lód. Pomimo tego, że większość z nich zaopatrzona jest w opony zimowe, które posiadają oznaczenie 3PMSF, miasta i zarządcy dróg gminnych dbają o to, by dokładnie posypywać oblodzone drogi solą. Oczywiście, sól na drogach zapewnia bezpieczeństwo i uniemożliwia wpadanie w poślizgi, ale ma również swoje wady. Dowiedz się, jak posypywanie drogi solą wpływa na Twoje opony.
sól na drogach

Posypywanie drogi solą a ogumienie samochodu

Sól do posypywania ma zupełnie inne właściwości niż ta, którą spotykamy w kuchni. Jest wymieszana z chlorkiem wapnia i wraz z nim umożliwia rozpuszczenie lodu oraz niedopuszczenie do powstawania lodowej warstwy na drogach. Ogumienie samochodu jest bardzo wrażliwe na działanie soli – pod bieżnikiem znajdują się stalowe oploty, które może objąć korozja. Z zewnątrz z kolei opona może pękać i jeszcze bardziej pogłębiać zniszczenia w środku. Czy sól na drogach szkodzi oponom? Zdecydowanie tak!
Sól jednak sprawia problemy nie tylko kierowcom, ale również pieszym i zwierzętom. Osadza się na butach, płaszczach i kurtkach, tworząc nieestetyczny osad. O ile w odniesieniu do ludzi jest to wyłącznie kwestia wyglądu, o tyle w przypadku zwierząt i roślin jest to kwestia sprawiająca więcej kłopotów. Sól zakwasza glebę oraz powoduje usychanie korzeni drzew i krzewów, uniemożliwiając im pobieranie wody z ziemi. Niektóre zwierzęta leśne wychodzą na drogę po to, by zlizywać sól. Może to być przyczyną wypadku lub ich podtrucia. Zwierzęta domowe mają w związku z nią podrażnione i poranione łapy, a ryzyko zatrucia pokarmowego rośnie.

Dlaczego akurat sól do posypywania?

Sól drogowa jest najtańszym produktem, który można zastosować, by zniwelować lód na drogach. Ze względu na roślinność, w niektórych państwach zalecało się stosowanie chlorku magnezu lub wapnia zamiast soli, ale pomysł się nie przyjął, a te pozostały jedynie dodatkiem do standardowej soli do posypywania. Alternatywą było również mieszanie soli ze żwirem, które sprawdzało się dość dobrze, jednak tylko w miejscach o małym natężeniu ruchu. Najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich jest inwestowanie w pługi śnieżne, które powinny regularnie odśnieżać ulicę. W niektórych gminach ten pomysł udaje się realizować, w innych sypie się solą lub piaskiem.

Jak zadbać o swoje ogumienie?

Sól na drogach skutecznie utrudnia dbanie o swoje opony, jednak może być punktem zapalnym, który przekona niektóre osoby do regularnej kontroli ogumienia. To ona jest bowiem podstawą dbania o swoje opony. Co najmniej raz w tygodniu w zimie dokonujmy oględzin bieżnika i krawędzi opon, poszukując przetarć i pęknięć. Podczas wymiany sezonowej opon, można poprosić wulkanizatorów o wykonanie ich przeglądu. Często opona, której oplot został uszkodzony, z zewnątrz prezentuje się dobrze, natomiast wewnątrz jest zniszczona. Może to prowadzić nawet do jej pęknięcia w najmniej oczekiwanym momencie.
Opony raz na jakiś czas warto przepłukać wodą, a po sezonie dokładnie umyć je przy pomocy detergentów, osuszyć i dopiero schować na okres letni. Wypróbować można także profesjonalne preparaty do konserwacji ogumienia samochodowego. Najbardziej narażone na całkowite uszkodzenie są opony, które są mocno eksploatowane lub stare i zużyte. Dla bezpieczeństwa należy rozważyć wówczas całkowitą wymianę opon. Jeśli jest to zbyt duży wydatek, najlepiej korzystać z porównywarek cen opon oraz poszukiwać ogumienia klasy ekonomicznej.
Zdjęcie: Envato Elements
Karolina Grad
Karolina Grad

Książki, muzyka i nowinki technologiczne – to jest to, co daje mi energię bardziej niż poranna kawa! Oprócz tego lubię rysować i tworzyć, a jeśli wystarczy mi dnia, wychodzę na spacer i zabieram ze sobą aparat!