Data publikacji:

Czy warto wykonać toczenie tarcz hamulcowych?

Toczenie tarcz hamulcowych przez niektórych uważane jest za doskonałą formę regeneracji delikatnie uszkodzonej tarczy, a przez innych za czynność całkowicie zbędną i niepotrzebną. W dzisiejszym artykule objaśnimy, na czym dokładnie polega przetaczanie tarcz hamulcowych, czy warto je wykonywać oraz jakie są warunki poprawnego przeprowadzenia tego zabiegu. Jeżeli zastanawiasz się, czy toczenie tarcz jest dla Ciebie, jesteś w dobrym miejscu!
Sprawdź również: Jak wymienić klocki hamulcowe?
toczenie tarcz hamulcowych

Na czym polega przetaczanie tarcz hamulcowych?

Toczenie tarcz hamulcowych ma za zadanie wyeliminować wrażenie bicia na kierownicy lub piszczenia podczas hamowania oraz wydłużyć żywotność tarcz w sytuacji, gdy dostrzegamy nierównomierne zużycie, które jeszcze nie wyklucza ich z dalszego użytkowania. Ma na celu wyrównanie powierzchni tarczy, po której ślizgają się klocki hamulcowe, usunięcie rantów, ognisk korozji oraz filmu ciernego. Ponieważ tarcze wymieniamy przeważnie co drugą wymianę klocków, podczas ich zmiany nierzadko wykonujemy toczenie tarcz hamulcowych.
W sytuacji, w której pominęlibyśmy ten zabieg, tarcze miałyby nierówne powierzchnie, a założylibyśmy do tego nowy zestaw klocków hamulcowych, wiązałoby się to z dyskomfortem. Do czasu aż klocek zrówna się z tarczą (zwyczajnie się zetrze), musielibyśmy znosić kłopotliwe objawy ze strony układu hamulcowego. Zdarza się, że symptomy te nie mijają, a co więcej nierówna powierzchnia tarczy może prowadzić do uszkodzenia nowych klocków i przyspieszenia momentu, w którym będziemy musieli wymienić je ponownie.

Czy toczenie tarcz hamulcowych ma sens?

Toczenie tarcz ma sens zawsze wtedy, gdy wymieniamy klocki, a na tarczach widoczne są rysy, ogniska korozji, tarcza jest zwichrowana lub ma nierówno startą powierzchnię. Jeżeli jest nadmiernie zużyta, oczywiście mechanik natychmiastowo zaleci jej wymianę na nowy model. Nie zawsze jest to jednak konieczne, ponieważ można wykonać toczenie tarcz, które jest tańszym sposobem na zachowanie pełnej sprawności całego układu hamulcowego. Zastanawiasz się, czy toczenie tarcz hamulcowych ma sens? Jeżeli mechanik zaleca wykonanie tej czynności, nie należy się wahać!

Kontrowersje wokół toczenia tarcz hamulcowych

Przetaczanie jest najczęściej zalecane w przypadku skarżenia się przez kierowcę na uporczywe zachowania układu hamulcowego. W sytuacji, w której niewłaściwie zdiagnozuje się usterkę, toczenie tarcz nie pomoże, stąd też krążą różne opinie na temat tej czynności zarówno wśród mechaników, jak i kierowców. Właściwie najbardziej optymalnym momentem, w którym powinniśmy ją wykonać jest ten, w którym układ nie daje jeszcze żadnych sygnałów o tym, że coś jest nie tak. Powinno to być działanie profilaktyczne, które podejmujemy na podstawie analizy wyglądu tarcz w czasie zmieniania klocków hamulcowych i dostrzeżenia jakichkolwiek nieprawidłowości, przy jednoczesnym niskim zużyciu tarcz.
Żeby toczenie miało sens po nim należy zastosować czujnik zegarowy i mikrometr, które pozwolą sprawdzić dopuszczalne parametry bicia i grubości tarczy. Dopuszczalne bicie mierzone ok 1 cm od krawędzi tarczy wynosi 0,05 mm, jednak w przypadku niektórych marek samochodów może to być maksymalnie 0,03 mm. Po przetaczaniu tarcz hamulcowych obowiązkowo zakładamy nowe klocki hamulcowe – w innym przypadku cały zabieg nie ma najmniejszego sensu, ponieważ zużyte w określony sposób klocki, doprowadzą do ponownego ukształtowania tarczy w identyczny sposób jak przed toczeniem.
Jeżeli uszkodzenia na tarczy wynikają z przegrzewania się klocków, trzeba wymienić je na takie, które mają wyższą odporność na temperaturę. Usługa nie ma sensu również w sytuacji, w której tokarz nie dokona pomiaru i weryfikacji powodzenia całej procedury. Najbardziej efektywne toczenie tarcz to to, podczas którego diagnozuje się przyczynę uszkadzania tarczy i eliminuje ją. Istotne jest także dokładnie oczyszczenie tarcz i wszystkich przylegających do nich elementów – piasty, przylgni, felgi, miejsc ich łączeń.
Toczenie tarcz można wykonywać wyłącznie na tarczach, które nie wykazują drastycznych oznak zużycia, ani żadnych poważnych usterek czy awarii – w takich sytuacjach należy je oczywiście wymienić na nowe. Duże znaczenie ma grubość tarczy przed toczeniem oraz jej prognozowane wymiary po zakończeniu pracy – te muszą być optymalne i umożliwiać bezpieczne oraz długotrwałe prawidłowe działanie układu hamulcowego.

Tokarka do tarcz hamulcowych – jak stosować?

Tokarka do tarcz hamulcowych zazwyczaj znajduje się na wyposażeniu większości warsztatów mechanicznych, które wykonują toczenie. Jak działa ta maszyna? Usuwa nadmiarowe nierówności z tarczy, równomiernie ją zeszlifowując. Dzięki temu mamy idealnie gładką powierzchnię elementu, który jeszcze nie jest na tyle zużyty, by wymieniać go na nowy. Zakładamy do niej klocki i układ hamulcowy pracuje jak nowy! W zależności od wyboru konkretnego modelu tokarki, można liczyć na możliwość:
  • obróbki tarczy, która jest zamontowana w samochodzie, bez konieczności jej demontażu,
  • szlifowania jednocześnie obu stron i wykonania całej pracy w zaledwie 10 minut,
  • wyjątkowo dokładnej obróbki – do setnych, a nawet tysięcznych milimetra.
  • Większość tokarek jest przystosowana do użytkowania zarówno w samochodach dostawczych, jak i osobowych. Dzięki temu, że toczą one jednocześnie obie płaszczyzny tarczy, eliminujemy zjawisko braku powtarzalności – strony tarczy są zatem swoim lustrzanym, idealnie równym odbiciem. Posuw noży tnących w urządzeniu może być regulowany automatycznie lub ręcznie, jednak z uwagi na dokładność oczywiście rekomenduje się wybór tej pierwszej opcji.
    Zdjęcie: Envato Elements
    Patrycja Wojas
    Patrycja Wojas

    Medycyna, lotnictwo, motoryzacja – to moje największe pasje. W wolnych chwilach maluję obrazy i wypoczywam z najbliższymi osobami w różnych krajach. Kocham podróże!