Data publikacji:

Czy letnie opony w zimę to bezpieczne rozwiązanie?

Polska jest krajem, w którym zmiana opon z letnich na zimowe nie jest uregulowana prawnie i nie obowiązuje w tym zakresie żaden przepis. Choć przeważająca większość osób zmienia ogumienie, gdy tylko zacznie robić się zimno i pojawia się ryzyko napotkania śliskiej nawierzchni z tego powodu, wciąż istnieje spora grupa kierowców, którzy opony letnie traktują jako całoroczne i ani myślą ich zmieniać ze względu na sezon. Czy słusznie? Czy letnie opony w zimę mogą być bezpieczne? Odpowiadamy.
opony letnie w zimie

Czy można mieć opony letnie w zimie?

Statystyki pokazują, że około 83% kierowców zmienia opony wraz z nadejściem zimna. Choć pozostała część może wydawać się niewielka, jest to około 6 milionów kierowców. Kierowców, którzy na oponach letnich jeżdżą przez cały rok. Choć istnieje ogumienie całoroczne, to nie ono jest przez nich wykorzystywane.
Taka sytuacja spowodowana jest brakiem regulacji prawnych związanych z sezonową zmianą opon. Istniejące przepisy dotyczą jedynie ogólnych zasad, które musi spełniać ogumienie – bieżnik musi mieć wysokość co najmniej 1,6 milimetra, opona nie może być zużyta ani w złym stanie, a koła muszą mieć prawidłowy rozmiar i nie mogą wystawać poza obrys nadwozia. Nie stosując się do tych wytycznych, w razie kontroli można się spodziewać mandatu lub nawet odebrania dowodu rejestracyjnego.
Opony letnie mają szereg zalet, które kuszą kierowców i powodują, że nie decydują się oni na zmianę. Przede wszystkim letnie ogumienie ma niższe opory toczenia, a co za tym idzie, generuje mniejsze zużycie paliwa, ponadto wytwarza znacznie mniejszy hałas. Dla wielu osób argumentem jest także to, że jest ono przystosowane do jazdy zarówno po suchej, jak i po mokrej nawierzchni.

Czy jazda na letnich oponach zimą jest bezpieczna?

Odpowiedź na to pytanie jest jedna. Wbrew argumentom, mówiącym, że w Polsce nie zdarzają się już srogie zimy, że większość dróg jest odśnieżana czy że jeździ się niewiele – jazda na letnich oponach w zimie nie jest bezpieczna. Nie jest także w żaden sposób opłacalna.
Opony letnie mają bieżnik opony skonstruowany do jazdy po suchej oraz mokrej nawierzchni i wytrzymują wysokie temperatury. Wystarczy jednak odrobina śniegu, by straciły przyczepność i droga hamowania uległa znacznemu wydłużeniu. Ponadto materiał, z którego wykonuje się opony letnie, bardzo źle znosi niskie temperatury. Na zimnie guma traci swoją elastyczność, sztywnieje, znacznie szybciej się ściera, a także pęka. Bieżnik traci swoją funkcję, przez co auto może zachować się kompletne nieprzewidywalnie i szalenie łatwo wpaść w poślizg, co w połączeniu z wysoką prędkością może okazać się zabójcze.
Jazda po śniegu na letnich oponach to nie tylko zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Kruszenie się i pękanie opony na zimnie powoduje trwałe jej uszkodzenia, które prowadzą do konieczności wyrzucenia takiego ogumienia. Ponadto, jeżdżąc na takich oponach, trzeba się liczyć z ryzykiem otrzymania mandatu za nieprawidłowy stan techniczny pojazdu.

Do jakiej temperatury powinno się jeździć na oponach letnich?

Kiedy zmienić opony na zimowe? Siarczysty mróz i gruba warstwa śniegu to zdecydowanie zbyt późny moment na zmianę ogumienia. Zalecane jest, aby opony wymienić na zimowe, kiedy temperatura spada do 5-10 stopni i zaczyna pojawiać się silny deszcz lub deszcz ze śniegiem. Jasnym sygnałem, że pora na zmianę jest utrzymywanie się przez dłuższy czas temperatury poniżej 7 stopni.
Skąd ta granica 7 stopni? Badania pokazują, że przy takiej temperaturze letnie opony tracą swoje właściwości, sztywnieją, mają znacznie gorszą przyczepność i mogą być przyczyną wypadku. Letnie opony w zimę to ryzyko poślizgu, stłuczki i zrobienia krzywdy sobie, a także pasażerom i innym osobom znajdującym się na drodze.
Zimowe opony na ciepłe miesiące także nie są wskazane, ponieważ w wysokich temperaturach szybciej się zużywają i niszczą. Z tego względu wielu kierowców spieszy się z wymianą ogumienia, jednak pośpiech nie jest wskazany. Choć przyjęło się, że temperaturą graniczną jest 7 stopni, z wiosenną zmianą opon na letnie warto poczekać trochę dłużej niż do pierwszych ciut cieplejszych dni. Wiosną wciąż zdarzają się nagłe przymrozki i opady śniegu. Warto śledzić długoterminowe prognozy pogody i wspomóc się nimi podczas podejmowania decyzji o terminie zmiany opon.

Co z ubezpieczeniem w przypadku wypadku?

Ze względu na brak przepisów w polskim prawie, które regulowałyby to, czy można mieć opony letnie w zimie, obowiązkowe ubezpieczenie OC obowiązuje niezależnie od tego, jakie ma się założone ogumienie, o ile jest zgodne z ogólnie obowiązującymi zasadami, dotyczącymi wysokości bieżnika i stanu opony.
Sprawa wygląda jednak inaczej w przypadku dobrowolnie wykupowanego ubezpieczenia Autocasco. Wiele towarzystw ubezpieczeniowych w treści swoich warunków ubezpieczenia umieszcza zapis mówiący o konieczności dostosowania ogumienia do pogody i warunków panujących na drodze. Jazda na letnich oponach zimą może więc zostać uznana za naruszenie warunków umowy i skutkować obniżeniem wysokości odszkodowania lub nawet odmową wypłacenia go.
Tak więc opony letnie w zimie mogą prowadzić nie tylko do kolizji i wypadków, ale też komplikują temat ubezpieczenia. Zmieniając ogumienie wraz ze zmianą pory roku, można sobie oszczędzić wielu problemów. Kompromisem mogą więc być najlepsze opony wielosezonowe.
Zdjęcie: Envato Elements
Patrycja Wojas
Patrycja Wojas

Medycyna, lotnictwo, motoryzacja – to moje największe pasje. W wolnych chwilach maluję obrazy i wypoczywam z najbliższymi osobami w różnych krajach. Kocham podróże!