Jeśli spojrzeć na strategie niektórych producentów ogumienia samochodowego, można odnieść wrażenie, że celowo wypuszczają na rynek opony niższej jakości, niż by rzeczywiście mogli. Tak jakby dawkowali nowe rozwiązania, by mieć czym pochwalić się za dwanaście miesięcy, gdy wypuszczą na rynek kolejny, nieco ulepszony model. Inaczej podchodzi do sprawy brytyjska firma Dunlop, która za każdym razem, gdy tworzy nową oponę, wyznacza tym samym nowe trendy i zmusza konkurencję do odrobienia strat. Tak było np. z wydaną w 2015 roku oponą zimową Dunlop Winter Sport 5, która tak dalece wyprzedziła inne zeszłoroczne zimówki, że jeszcze w obecnym sezonie cieszy się dużym zainteresowaniem, a wulkanizatorzy polecają ją częściej od świeżutkiego ogumienia z tego roku. Chwalą ją sobie także sami kierowcy. Nic dziwnego! Wyniki testów największych, niezależnych magazynów i organizacji konsumenckich, a także morze pozytywnych opinii samych użytkowników mówią same za siebie: Dunlop Winter Sport 5 to prawdopodobnie jedna z najlepszych opon zimowych dekady.
Mimo że o zimówkach Winter Sport 5 było głośno, gdy tylko się ukazały, i sytuacja utrzymuje się do dzisiaj, to ich możliwości nie powinny być dla nikogo wielkim zaskoczeniem. W końcu brytyjski producent rokrocznie zaopatruje w swoje ogumienie (zarówno samochodowe, jak i motocyklowe) najlepszych kierowców rajdowych. To nikt inny jak właśnie Dunlop jest czołową marką opon w cyklicznej imprezie 24h Le Mans, a także w wielu wyścigach długodystansowych.
Nic więc dziwnego, że model Winter Sport 5 cieszy się taką popularnością przede wszystkim u kierowców aut osobowych i SUV-ów, którzy lubią móc cieszyć się dynamiczną jazdą nawet podczas trudnych zimowych warunków. By móc sobie na to pozwolić, trzeba przecież zaopatrzyć się w opony, które zagwarantują pełną kontrolę nad pojazdem poruszającym się po ośnieżonej drodze. O to postarali się inżynierowie Dunlop-a, nie tylko usuwając mankamenty znane z poprzednich modeli Winter Sport (3d oraz 4d), ale tworząc zupełnie nową jakość opon zimowych.
Dunlop posiada trzy supernowoczesne centra badawcze, w Niemczech, Japonii, a od niedawna także w Finlandii. Ostatnia inwestycja Goodyear (koncernu, który posiada większość akcji Dunlopu) to wynik szczególnej troski o technologiczną nowatorskość.
W ten sposób brytyjski producent ogumienia może nie tylko dotrzymać kroku stale depczącej po piętach konkurencji, ale też samodzielnie opracowywać technologie, które wprowadzają rynek oponiarski na nowe tory. Tak jest np. w przypadku opon zimowych Dunlop Winter Sport 5, w których zastosowano zarówno technologie będące dziś absolutnym standardem, jak i szereg niezwykle innowacyjnych rozwiązań.
Najwyższą przyczepność oraz wydłużony czas eksploatacji do zasługa krzemionki, która wchodzi w skład mieszanki surowcowej, a także kierunkowego wzoru bieżnika z rowkami w kształcie litery „V”. Niemałą rolę odegrał także system różnorodnych lamelek, które są dostosowane do różnych rodzajów zimowej nawierzchni - dzięki temu kierowców nie zaskoczy nawet najsroższa zima.
Na wymienienie zasługuje także bezszwowa opaska nylonowa (JLB), która minimalizuje zniekształcenia na obwodzie opony w trakcie dynamicznej jazdy. Efektem jest bardziej równomierne ścieranie się bieżnika, co wpływa pozytywnie na stabilność prowadzenia auta, zwiększa powierzchnię styku opony z nawierzchnią (o 4-8% w zależności od rozmiaru) i poprawia przyczepność. Jest to także zasługa spłaszczonego profilu bieżnika oraz specjalnego systemu osadzania obręczy, czyli innowacyjnemu rozwiązaniu wzmacniającemu połączenie opony z felgą.
Wreszcie należy powiedzieć, że Winter Sport 5 nie jest zwykłym bieżnikiem - to bieżnik wielokątowy (multiradiu tread). Co to znaczy? Dzięki 10 różnym promieniom ciśnienia rozkłada się równomiernie na całej powierzchni styku opony z drogą, co przekłada się na łagodniejsze i bardziej pewne wchodzenie w ostre zakręty nawet na mokrej nawierzchni.
Dunlop Winter Sport 5 trzykrotnie zdobywał pierwsze miejsce w testach opon zimowych:
W innych, nie mniej znaczących zestawieniach, niejednokrotnie zajmował dalsze pozycje na podium, wyprzedzając najwyżej klasy ogumienie takich gigantów jak Pirelli, Nokian czy Firestone.
Chociaż testy te są przeprowadzane przez niezależne organizacje konsumenckie i magazyny motoryzacyjne, a więc ich wiarygodność jest bardzo wysoka, oczywiście nic nie zastąpi opinii samych kierowców. Ci natomiast potwierdzają wyniki osiągnięte przez Winter Sport 5, chwaląc go sobie za wyjątkowo dobrą przyczepność i krótką drogę hamowania na mokrych i ośnieżonych drogach, stabilność w każdej pogodzie, a także komfort akustyczny nawet przy rozwinięciu dużej prędkości. A jeśli ty też chcesz podzielić się swoim doświadczeniem z tym modelem, zrób to koniecznie w komentarzu pod artykułem!
Jeśli chcemy uniknąć długich kolejek do wulkanizatora, najlepiej pomyśleć o zakupie zimówek nieco wcześniej, jeszcze przed sezonem zimowym. Jednak sklepy z oponami dobrze wiedzą, że zapotrzebowanie na nie rośnie w tym właśnie okresie, więc właściciele mogą sobie pozwolić na nieco wyższe ceny, bo prawdopodobnie i tak znajdą się chętni na zakup ich produktów.
Dlatego najrozsądniej jest dokonać zakupu dużo wcześniej, albo zaraz po zakończeniu drogowej zimy i przechować komplet w odpowiednich warunkach aż do kolejnych śniegów. W tym okresie magazyny są na ogół jeszcze pełne towaru, który właściciele sklepów gotowi są sprzedać dużo taniej niż w sezonie. W ten sposób odbieramy sobie niestety możliwość nabycia ogumienia z nowszej generacji, które dopiero pojawią się na rynku, jednak w przypadku Dunlop Winter Sport 5 nie ma to znaczenia – to wciąż jedna z najlepszych opon, która nie postarzała się mimo upływu czasu.
Skala przedstawiona z lewej strony mówi o poziomie efektywności paliwowej, przy czym A oznacza wynik najlepszy, zaś G najgorszy. Ocena „C”, jaką uzyskały pod tym względem Dunlop Winter Sport 5 w rozmiarze 205/55R16 91H to zatem zupełnie przyzwoity wynik, nie odbiegający od wysokiej klasy opon zimowych innych producentów.
Druga skala, jak sugeruje obrazek, informuje o przyczepności na mokrej nawierzchni. Pod tym względem opony zimowe raczej rzadko osiągają wysokie pozycje, dlatego ocena B w przypadku zimówek Dunlopa to bardzo dobry rezultat, którym mogą poszczycić się tylko nieliczne opony.
69 db to natomiast poziom głośności przedstawiony w decybelach. Liczba to może niewiele powiedzieć potencjalnemu klientowi, ale warto zwrócić uwagę na fale dźwiękowe zobrazowane po lewej. Jedna pomalowana na czarno oznacza, że mamy do czynienia z oponą bardzo cichą, a im jest ich więcej, tym mniejszy komfort akustyczny.
Producent udziela 5-letniej gwarancji na swoje opony, jednak warunki, na jakich jest przyznawana, są nieco bardziej złożone. Przede wszystkim przysługuje ona jedynie ogumieniu nie starszemu niż 8 lat, natomiast 5 lat może dotyczyć zarówno okresu, jaki minął od zakupu, jak i tego, który upłynął od dnia produkcji. W pierwszym wypadku musimy posiadać dowód zakupu w postaci paragonu, natomiast datę produkcji można zawsze odczytać z boku opony. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, koniecznie zapoznaj się z naszym artykułem, w którym wyjaśniamy krok po kroku, jak czytać oznaczenia na oponach, w tym jak sprawdzić rok produkcji opony.
Dunlop Winter Sport 5 to kolejna odsłona popularnej serii zimówek, która ukazała się po Winter Sport 3D i Winter Sport 4D – dwóch świetnych modeli, które podobnie jak model z 2015 roku, zajmowały wysokie pozycje w zestawieniach i osiągnęły ogromny sukces sprzedażowy. Poprawie uległy wszystkie parametry (lepsza przyczepność na śniegu, stabilniejsze prowadzenie w czasie deszczu, większa powierzchnia styku itd.), a ogólny wynik „piątki” jest lepszy od poprzedniczki aż o 10-13%.
Jeśli zatem masz już za sobą jazdę na 3D lub 4D, możesz bez wahania zdecydować się na model Winter Sport 5, który kontynuuje tę uznaną serię zimówek. Jeśli natomiast po raz pierwszy bierzesz pod uwagę zakup Dunlopów, zdecyduj się na "piątkę", która pod każdym względem przewyższa swoje poprzedniczki, a mimo że po raz pierwszy wyprodukowana została w 2015 roku, nie dorównuje jej także wiele zimówek z 2022.